Mało ich, a wręcz coraz mniej
Szczupak, bo z nim się spotkałem, staje się w ostatnich latach dość rzadki. Jedną z przyczyn zmniejszania liczebności jest brak wiosennych rozlewisk na łąkach. To właśnie tam szczupaki chętnie odbywają tarło, a małe szczupaczki rozpoczynają w ciepłych i żyznych wodach swoje drapieżniczce życie. Brak wiosennych rozlewisk, ma swoje konsekwencje nie tylko dla szczupaków. Przykładem jest dolina Odry, gdzie brak wiosennych wylewów pozbawił siedlisk lęgowych wielu niegdyś charakterystycznych ptaków. Między Brzegiem Dolnym a Głogowem nie gnieżdżą się już rycyki i krwawodzioby. W zasadzie ze świeczką szukać można płaskonosa, ale też dość licznej tu niegdyś cyranki. Szczupakowe rozlewiska były kluczem do utrzymania bioróżnorodności w dolinie tej rzeki. Każdego roku czekam na wodę, na nadrzecznych łąkach. Choć wiem, że łudzę się licząc na regularne zalewanie nadrzecznych bielaw. Oby.
No tak zapominam że jest jeszcze Fb
Dzięki za info.
No ale nie napisałeś czy płomykówce udało się wylecieć. Mam nadzieję że tak.
napisałem. udało się
tylko na FB poszło