Biebrza Płonie – potrzebna pomoc
Bagna Biebrzańskie to jeden z najważniejszy obszarów w Europie dla zachowania bioróżnorodności biologicznej. To, co teraz tam się dzieje, w sezonie lęgowym, to wielka tragedia. Oczywiście, gdy będzie deszcz, gdy zalane zostaną bagna, przyroda będzie odbudowywać to co teraz jest tracone. Ważne by nie zapaliły się przesuszone torfowiska i wsie. Osobiście jest to dla mnie bardzo ważny obszar, miejsce gdzie jadę jak do świątynii.
Dziś jednak, trzeba skupić się na ratowaniu samych bagien i okolicznych wsi. Pomóżcie, jeśli tylko możecie.
Podaję za Fundacją dla Biebrzy:
„Fundacja dla Biebrzy zrobiła wczoraj rozeznanie wśród strażaków w trzech miejscach w Dolinie Biebrzy, gdzie gaszone są pożary. Strażacy potrzebują sprzętu brakującego i takiego, który się w czasie akcji zużywa:
– wężów strażackich, motopomp do wody – pływających i szlamowych do wody brudnej,
– tłumic metalowych i teleskopowych, prądnic,
– zbiorników na wodę mobilnych (7,5 tys litrów) i stacjonarnych brezentowych (2,5-10 tys. litrów),
– latarki nahełmowe i ręczne o długiej żywotności baterii,
– powerbanki o dużej pojemności….
Prosimy o wpłaty darowizn na konto Fundacji, abyśmy mogli na bieżąco robić te zakupy i pilnie dostarczać w teren. Na ten moment Bagna Biebrzańskie nadal płoną…
Dane do przelewów:
Nr konta: 26 1600 1462 1897 6978 7000 0001
W tytule prosimy koniecznie wpisać:
„Darowizna na cele statutowe”
Fundacja Dla Biebrzy
Ul. Kościuszki 26 m 11
19-110 Goniądz
Przy okazji:
Pamiętajcie, że jeśli idziecie na spacer zachowując wszelkie nakazy związane z epidemią, to pomyślcie też o boćkach, które właśnie budują swoje gniazda i pozbierajcie sznurki w okolicy. W lipcu, dzięki Wam będzie mniej tragedii w bocianich gniazdach. Pamiętajcie o naszej akcji „Zbieraj sznurki – chroń bociany”, którą prowadzi Fundacja Przyrodnicza „pro Natura” przy udziale Grupy Energa.
Dlaczego nie gaszą z powietrza?
Dzisiaj Światowy Dzień Książki, więc weź w dłonie i czytaj, tylko nie oblizuj palców przewracając kartki. Warto przeczytać swoim dzieciom ,, Jak Wojtek został strażakiem” Cz. Janczarskiego, polecam .
Gaszą z powietrza, ale palące się trzcinowiska i torfowiska to bardzo dynamiczne sprawy.