Maciek w przedszkolu już wiedział, że dziki są potrzebne w środowisku – Bądź jak Maciek!
Wszystkich, którzy nie wiedzą jak to jest z dzikami i jaki jest ich udział w roznoszeniu ASF, odsyłam do wykładu Profesora Henryka Okarmy:
https://www.youtube.com/watch?v=17xqEgwop30&vl=pl
Profesor Henryk Okarma jest uznanym teriologiem w Polsce i na Świecie, pracuje w Instytucie Ochrony Przyrody w Krakowie. Przez kilka lat był moim szefem i wiem, że bardzo głęboko zajmuje się biologią dużych ssaków i ma ogromną wiedzę na temat biologii lasu.
Naruszanie stabilności populacji na dużym obszarze grozi katastrofą ekologiczną. Zwłaszcza lasy będą narażone na gradacje owadów, które ograniczane są przez dziki. Konsekwencje mogą być ogromne. Nie tylko w sensie wartości przyrodniczych, ale w sensie ekonomicznym. Takie doświadczenia na środowisku, a znamy konsekwencje wytępienia wróbli w jednym rejonów Chin, zawsze źle się kończą. Warto o tym pamiętać.
Dzik na fotografii pozostał bez lochy w wysokim śniegu. Został przez nas ogrzany, nakarmiony i oddany do azylu. Maciek – mój syn – miał wtedy niecałe 5 lat i to właśnie on złapał dzika, który w pewnym momencie uciekł nam w pomieszczeniu. Przyniósł go i mały dzik pojechał do schroniska.
Można odsłuchać dzisiejszą wypowiedź profesora Okarmy – audycja ,,Czy odstrzał dzików jest konieczny?” w radiowej trójce.
https://www.polskieradio.pl/9/302/Artykul/2242587,Czy-odstrzal-dzikow-jest-konieczny