Dbaj o bociany – blog przyrodniczy Krzysztofa Koniecznego o niesamowitym świecie wokół bocianiego gniazda. Patronat: Grupa Energa

wtorek

1

Sierpień

2017

2

Złoto Gustava Klimta

_95A4060

Jako, że Gustav Klimt został ostatnio przywołany przy okazji modraszka korydona, nie sposób zatem nie wspomnieć o tym austriackim malarzu. Wiele jego obrazów przemawia złotymi płatkami, które wkomponowane w farbę tworzą niezwykłe otoczenie. Jednym z takich dzieł, z którego złoto spływa na kwietną łąkę jest “Pocałunek”. Dwoje kochanków na skraju kolorowej łączki za chwilę zatopi się w gorącym pocałunku. Złoto do takiej sceny wydaje się pasować jak najbardziej. Symboliczna wartość gorejącego złota, godna jest chwili, która za chwilę się wydarzy. Być może Klimt równał takie chwile wyłącznie ze złotem i być może cenił je tak bardzo. Podobna scena rozgrywała się chwilę temu na kwiecistej łące. Pazie królowej, przysiadały co jakiś czas na bukwicy (analogicznie do skraju łąki na obrazie) i szykowały się do czegoś niezwykłego. To drugie pokolenie tych motyli i to na nich spoczywa przygotowanie poczwarek do zimowania. Niebieskie i czerwone wstawki doskonale pasują do żółtego złota i podobnie jak u Klimta (albo raczej odwrotnie, podobnie jak u pazi, bo Klimt ewolucyjnie pojawił się dużo później na świecie i to na chwilę) rysunek na skrzydle tworzy niezwykłe otocznie dla ciała samego owada. Ciekawe czy Klimt obserwował pazie i czy mogły one być dla niego inspiracją?. Modernizm paziowy? Ciekawe.

Obrazy

2 Comments

  1. Magda
  2. EWA

Realizacja: Ideacto w oparciu o projekt stworzony przez Opcom sp. z o.o. S.K.A.