Wąsosz – zimujący bocian z historią
Dostaliśmy informację o zimującym boćku w Wąsoszu (woj. dolnośląskie). Nic w tym dziwnego bo rok wcześniej też zimował tam bociek. Jednak po sfotografowaniu ptaka na gnieździe okazało się, że ma obrączkę. Ojcem chrzestnym obrączkującym okazał się Marcin Tobółka, który też oznaczył płeć naszego boćka. Samiec! Został on zaobrączkowany w maju 2012 roku, w Kąkolewie, gm. Osieczna, woj. wielkopolskie. W linii prostej to tylko 33 km na północny-wschód od Wąsosza. Z historii odczytów tego ptaka – Kajtka, o czym przed chwilą doniósł mi Marcin, wynika, że już w 2012 roku nie odleciał na zimowisko i był obserwowany w październiku w rodzimej miejscowości. Później również zostawał na zimę. Ciekawe, skąd biorą się takie zachowania?
Mieszkańcy Wąsosza, doświadczeni już w zimowaniu boćków dostarczyli mi szereg informacji o tym, że bociek śpi na lampie w centrum miejscowości. Dziękuje zwłaszcza Pani Justynie i Miłoszkowi za zainteresowanie i fotografię. Mam wielką prośbę do mieszkańców Wąsosza – proszę o obserwacje miejsc żerowania tego boćka i przesyłanie ich na bloga. To bardzo ciekawe, gdzie i czym się żywi. Fotografie wskazane.
Z ostatniej chwili:
Marcin Tobółka dostarczył nam więcej informacji o tym ptaku, jest też PROŚBA o informacje.
Zaskakujące zachowanie. Dobrze chociaż, że zimy łagodne.