Dbaj o bociany – blog przyrodniczy Krzysztofa Koniecznego o niesamowitym świecie wokół bocianiego gniazda. Patronat: Grupa Energa

niedziela

17

Lipiec

2016

5

Sfotografować muzykę?

  • _95A2027
  • _95A2043
  • _95A2076
  • _95A2090
  • _95A2091
  • _95A2092

Na fizyce uczymy się falach. Najczęściej fale słyszymy – te przetworzone w radiu, czasem widzimy promieniowanie cieplne – emisję fal elektromagnetycznych. Oczywiście, gdy wrzucimy kamień do wody, słyszymy plusk i widzimy fale na wodzie. Tak na szybko kilka przykładów szkolnych. Muzyka to też fale. Stojąc przy wielkim głośniku czujemy na skórze jakby powiew, uderzenie. To oczywiście fale. A w przyrodzie żywej? Dziś miałem okazję fotografować muzykę w postaci fal, którą emitował kumak nizinny. Gdy się nadyma, woda wokół niego jest gładka. Gdy słyszymy melancholijne kum, powietrze się przemieszcza, wokół kumka zaczynają rozchodzić się fale. I dźwięk, i rozchodzące się po wodzie fale są sygnałem dla samicy, że jest tu taki koleś gotowy na wszystko. Warto się przyjrzeć muzyce na wodzie, robi wrażenie. Natomiast nie polecam brania do rąk kumaka, wydziela śluz, który może myć trujący. Stąd też ma jaskrawe, czerwone plamy na brzuchu, które mają ostrzec napastnika o nieciekawym smaku i skutkach. Gdy wyschnięte oczka napełniły się wodą po ostatnim deszczu, kumaki zaczęły ostro grać w swojej bagiennej orkiestrze na bocianich pastwiskach.

Krajobraz dźwiękowy Obrazy

5 Comments

  1. Joanna
    • iKris
  2. ewa
  3. ewa

Realizacja: Ideacto w oparciu o projekt stworzony przez Opcom sp. z o.o. S.K.A.