Kierowco, uważaj na jeże!
Jeże ruszyły na dobre. Gdy zaczyna robić się ciemno, zaczynają się kolczaste wędrówki. Ssak ten widząc światła auta i zbliżający się twór, zatrzymuje się i liczy, że kolce obronią go jak zwykle przed drapieżnikiem. Ewolucja w jego życiu nie przewidziała dotychczas samochodów, nieco ponad 100 lat aut na drogach to jeszcze nie powód by zmienić się w pancerne zwierzę. Tysiące tych istot ginie pod kołami aut. Gdy tylko zobaczysz jeża, zwolnij, pozwól mu przejść lub przenieś go w bezpieczne miejsce nieco dalej od drogi. Śmiertelność jeży na drogach to poważny problem. Uwaga i odpowiedzialność kierowców może ten problem mocno ograniczyć. Pomóż jeżom przetrwać.
Gdy trafi do Was chory lub potrącony jeż, skontaktujcie się z organizacjami, które chronią te zwierzęta, lub z najbliższym, odpowiedzialnym weterynarzem. Jeż to zwierzak owadożerny, więc karmienie go jabłkiem z pewnością mu nie pomoże.