PROŚBA
Przyleciały już do nas bociany czarne, żurawie już w wielu miejscach złożyły jaja, czajki zaczynają się kręcić nad mokradłami. Przylecą bociany białe na swoje lęgowiska i żerowiska. Za chwilę, jak co roku zaczną się lęgi wielu naziemnych gatunków. W jednym z naszych rezerwatów myszkował wczoraj duży pies. Radosny, szczęśliwy. Właścicielka stała od niego bardzo daleko, a ten metodycznie przeczesywał brzegi mokradeł. Odleciały żurawie, spłoszyły się łabędzie krzykliwe, bielik…
Mam wielką prośbę do właścicieli psów (też mam psa, którego biorę w teren), aby bardzo pilnować zwierzaków bo ich radość może kosztować wiele ptaków utratę lęgów. Wiosna dla ptaków to czas szczególny. Dobrych miejsc do lęgów jest coraz mniej i o każde takie miejsce trzeba dbać. To nie są pretensje, to prośba o długą smycz, o rozsądek, o świadomość. Kociarze się pewnie cieszą, ale im przypomnę, że szwendające się po okolicy kotki zjadają masę dzikich ptaków. W Londynie wyliczono, że liczba zjadanych ptaków przez koty domowe przekracza milion rocznie. Prośba o dzwonek na obroży, który też po jakimś czasie przestaje działać… Przekarm kota karmą w domu :-).
Dziękuję