To dokładnie ten perkozek…
Chwilę przed akcją czapli, perkozek pływał i nurkował w Oławie. Wszystkie kaczki płynęły w kierunku mostku, gdzie mamy z dziećmi odurzały kaczki chlebem, a on zmienił kierunek i popłynął w stronę jazu, gdzie czapla czatowała w oczekiwaniu na rybę. To ostatnie zdjęcie tego ptaka. Przyroda, ma swoje prawa i nie ma co tu oceniać kto dobry, a kto zły.
Ian Whybrow – “Księga strasznej niegrzeczności” (tłumaczył Ernest Bryll) – pozwólcie, że sparafrazuję jeden cytat. (w książce dotyczył rozmowy wilczusia z żuczkiem. Tu rozmawiać będzie czapla z perkozkiem.
– Cześć czapla! Cześć perkozek. Czaplo co robisz? – Jem obiadek!…dobry był ten perkozek…