olcha i jej bakterie
Małżeństwa nie zawsze wyglądają na dopasowane – zwłaszcza morfologicznie. Taki dziwny związek tworzą wielkie olchy i …mikroskopijne bakterie. Na końcach cienkich korzeni, często w miejscach gdzie woda podmyła skarpę i wypłukała korzenie możemy zobaczyć swoiste bulwki, narośla na korzeniach olszy. Tam właśnie olcha utrzymuje kolonię bakterii Schinzia alni. To bakterie, które wiążą wolny azot z powietrza i z niego później korzysta olcha by móc wzrastać i utrzymywać się przy życiu. Takie ekologiczne nawożenie. Siedzące w brodawkach bakterie, mają zapewnione w miarę stałe warunki życia i bezpieczeństwo. W zamian dokarmiają swoje drzewo. Symbioza – małżeństwo nieoczywiste na pierwszy rzut oka.