Piranie z Kudowy Zdrój
Staw w parku zdrojowym z Kudowie tętni życiem. Kuracjusze i turyści wrzucają co mają do wody, a wodzie dzieje się tak wiele, że strach pomyśleć co by było gdyby tam ktoś wpadł. Karasie, kapie nishiki-goi i Bóg wie co jeszcze. Woda się kotłuje, kaczki krzyżówki chodzą po rybach. Ryby chodzą po rybach i pochłaniają chleb całymi pajdami, kromkami i pewnie jadły by całe bochenki gdyby naród turystyczny takowe wrzucał. Obraz z jakiegoś horroru animalistycznego. W Ameryce PN jest teraz moda na wypuszczanie złotych rybek do rzek i jezior!!! Ludzie uwalniają swoje rybki a te mnożą się na potęgę i wypierają rodzimą ichtiofaunę. Nie róbcie tego w domu. Przydałaby się tam płycizna i jakiś bystry bocian. Lubię oglądać ryby pod wodą, ale widok w Kudowie był przerażający, zwłaszcza gdy przy barierce chodziło małe dziecko – brrr. Atrakcje wakacyjno-sanatoryjne.