WRÓCILI
Moi przyjaciele wrócili właśnie z bardzo bardzo daleka. Selma Expeditions ciągle w akcji. Przepłynęli z Ameryki Południowej do Australii. Pacyfik zdobyty. Dostałem właśnie od nich fotografię grupki dzieci z wioski Port Resolution na wyspie Tanna, kraj Vanuatu. Dzieci dostały widokówki z pingwinem, którego sfotografowałem kiedyś na Półwyspie Antarktycznym. Zrobiło mi się miło.
Myślę, że najciekawsze będą opowieści Justyny i Tomka Łopata o tym co przeżyli i pewnie o tym, że przeżyli
tu cytat z listu TOMKA: ” Taka prawdziwa wioska “dzikich”:) piłem tam Kavę robioną z korzeni jakiegoś krzewu przeżuwanych przez facetów i zalewaną wodą z wioskowej studni przynoszoną w bidonach po oleju silnikowym:)”. Widać dobra kava skoro ciągle pisze do mnie jeszcze