Quo vadis Józek?
Quo vadis Józek?
Józek. Zagadka wyrzutka. Jak pamiętacie Józek wyleciał z gniazda w ubiegłym sezonie. Może został wyrzucony. Udało się go przywrócić do pełni życia, jednak nie wrócił on do natury. Najbliższa wiosna pokaże nam czy Józek będzie mógł pomyśleć o Afryce, czy też na zawsze pozostanie w wolierze. Mamy trochę czasu. Być może potrzebne będą badania kału w kierunku pasożytów. Trzeba też się przyjrzeć, dlaczego Józek ma zawsze przybrudzone pióra na szyi a inne boćki w wolierze nie. Moja ostatnia wizyta u Józka była okupiona chłodem. Nie dlatego, że zimno na dworze. Chłodem ze strony Józka. Stał niewzruszony, nie reagował gdy byłem przy wolierze. To dobra oznaka. Im mniej będą go interesowali ludzie tym większą będzie miał szansę na przeżycie. Zobaczymy.