Niby lato, a już jesień swoje deszcze nam wysyła. W deszczowy trzeba wrócić do planów i wspomnień a w zasadzie do przygotowania Was do nowych wrażeń. Z grupą przyjaciół, za miesiąc udajemy się na wyprawę w rejony polarne. Po mojej pierwszej wizycie na Antarktydzie, jakoś nie mogę się rozstać z chłodem, falami i górami lodowymi. Tym razem kierunek Georgia Południowa i Wyspa Słoniowa.  Selma Expedition – nasz jacht, ale i cała załoga pod dowództwem kapitana Piotra Kuźniara zmierzy się kolejny raz z Cieśniną Drake’a i w końcu października dotrzemy do polarnego raju, jakim jest Georgia. Albatrosy, petrele, pingwiny – wszystkie w tysięcznych lub milionowych populacjach. Nie mogę się już doczekać. Na fotografii albatrosy wędrowne w cieśninie Drake’a. Jeśli interesuje Was wyprawa i ten temat to proszę o pytania. Mamy miesiąc by porozmawiać o tym innym, południowym świecie. Zapraszam

Obrazy