Dbaj o bociany – blog przyrodniczy Krzysztofa Koniecznego o niesamowitym świecie wokół bocianiego gniazda. Patronat: Grupa Energa

piątek

26

Marzec

2021

0

Dzbanek z miodem

DSC02576

Z lasu wylewa się optymizm i można go czerpać całymi dzbankami. Od samego patrzenia robi się człowiekowi błogo. Setki takich dzbanuszków przygotował wawrzynek wilczełyko. Zaglądają tu pierwsze pszczoły, trzmiele i latolistki cytrynki. Swój lot nad wawrzynkiem zatoczyła rusałka żałobnik, jednak wolała korę brzóz do posiadywania na wonnych kwiatach. Jeszcze jakieś drobne muchówki szukały czegoś dla siebie. Zapach musi je wszystkie ściągać jak greckich bogów przyciągała ambrozja. W szarości lasu te różowe lampioniki dają nastrój jakiegoś mitycznego święta, na które zaproszono wybrane owady. Tańczą wokół nich, kręcą się i czasem przysiądą by dostać się do dzbanuszka z nektarem. Widać i trujące rośliny muszą czasem odpuścić i dać z siebie trochę dobra. Ten „miód” jest tylko w kwiatach. Cała roślina wraz z owocami zawiera trujące glikozydy dafninę i mezereinę, które i człowieka mogą powalić. Co ciekawe te nasiona rozsiewają ptaki i zastanawiam się jak one sobie radzą z zwartością owocu? Tak czy inaczej ssaki nie powinny spożywać jego delikatesów bo źle to się dla nich skończy. Hiszpanie nazywają wawrzynek „matacabras” – zabójca kóz. U nas kóz nie za dużo, a lasów z wawrzynkiem coraz mniej. Ten mały krzew ma szczególne wymagania. Potrzebuje olsów źródliskowych, bardzo wilgotnych a tych jak na lekarstwo. Radzi sobie jeszcze trochę w górach zwłaszcza na wapieniach z wilgotnymi buczynami i przy źródliskach.

Obrazy

Realizacja: Ideacto w oparciu o projekt stworzony przez Opcom sp. z o.o. S.K.A.