Nie każdy jest zdrowy…
Przyczyn biegunki może być wiele, ale w przypadku tego koziołka jest duże prawdopodobieństwo, że przedawkował rzepak. Widywałem go na rzepaku dość często. Widać smakołyki mogą czasem zaszkodzić. Oczywiście to tylko moja hipoteza, bo równie dobrze mógł być potrącony przez samochód, może jakaś bakterioza, albo wirus. W końcu wszyscy boją się teraz wirusa. Trudno pomóc takiemu zwierzakowi. Jest na tyle sprawny, że nie da się złapać, ale na tyle chory, że warto by pomóc. Jednak w środowisku przyrodniczym choroby i śmierć są powszechne i trzeba to zrozumieć. I trzeba to zaakceptować. Oczywiście mówię o śmierci naturalnej. Ten nieborak jednak ma szansę na przeżycie. Wszedł do rowu, gdzie jest sporo suchych ziół i już są pierwsze kiełki nowych roślin a to daje szansę na powrót do zdrowia. Oby tylko nie wrócił do rzepakowego nałogu.