Dbaj o bociany – blog przyrodniczy Krzysztofa Koniecznego o niesamowitym świecie wokół bocianiego gniazda. Patronat: Grupa Energa

czwartek

18

Luty

2021

0

Motyle w brzuchu? Nie! W lutym!

DSC01451

Pawie oka w lutym, czemu nie. Ciepło na Dolnym Śląsku szybko zamienia zimę w przedwiośnie, które w ostatnich latach staje się krótkie, wręcz symboliczne. Ocieplenie powoduje pobudkę wśród bezkręgowców. Pająki na ścianach ogrzanych słońcem, kosarze nagle które wyszły zza deski i poruszenie wśród zimujących rusałek nagle zrobiło się między szczapami drewna. Zastygłe w ostatnich mrozach, trwały sobie jak zawsze w swoich pozach. Złożone skrzydła, cienkie jak kartka papieru i brązowo czarne ubarwienie pozwalało im zakamuflować się w drewutni. Dziś jednak chwilowy promień słońca zawitał w ich zakamarku i chęć rozłożenia paneli słonecznych zwyciężyła z rozsądkiem zimowania. Na chwilę pawie oczka rozświetliły szary anturaż szopy, po czym odchodzące słońce zostawiło rozgrzaną rusałkę na pastwę zmiennej aury. Ta jednak długo nie czekała z otwartymi skrzydłami. Klik, zamknęła i znów mamy zimę. Zimujące w piwnicy pawiki, gdzie temperatura jest stabilna, a słońce raczej się nie wdziera, mają zapewnione stałe warunki i ruszą dopiero, kiedy wiosna ogrzeje na dobre powietrze. Chwilowa pobudka, to jak zerknięcie spod kołdry w kierunku okna. Noc nadal trwa? Taka migawka, po ostatnich mrozach daje sporo uśmiechu i optymizmu. Piękno zawsze się obroni, nawet na skraju ponurych szarości.

Obrazy

Realizacja: Ideacto w oparciu o projekt stworzony przez Opcom sp. z o.o. S.K.A.