Nie wiem czy jeszcze zima wróci, ale przyznać trzeba, że była piękna tego roku. Może kierowcy tak nie myślą, to oczywiście rozumiem, ale mroźna, sucha zima ma swój urok. Po pięknych dniach przyszła dziś odwilż. Wróciło błoto pośniegowe i moja droga do świata zaczyna uwalniać resztki asfaltu. Nie chcę myśleć co będzie za kilka dni. Oby nikomu nic złego się nie stało. Na polach pierwsza czajka w rewirze. Nie wiem czy to już przylot, czy jeszcze zawieruszyła się zimująca, ale widok czajki i skowronka przywołał ciepło i energię wiosny. I z tym właśnie chcę pozostać. Optymizm w brzydki dzień to najlepsze lekarstwo na słotę.

Obrazy