Dbaj o bociany – blog przyrodniczy Krzysztofa Koniecznego o niesamowitym świecie wokół bocianiego gniazda. Patronat: Grupa Energa

wtorek

26

Styczeń

2021

2

To nic, że noc

sarna recoKK

Sporo dzieje się poza naszymi oczami. W nocy, kiedy wszystkie koty są szare, a zamiast czopków w oczach działają głównie pręciki, świat nabiera własnych tajemnic, wyobrażeń i trochę innej rzeczywistości. W ostatnich dniach zauważyłem, że bluszcz gubi liście.  W zasadzie ich nie gubi, tylko znikają gdzieś w nocy właśnie. Poszlakami były słabo odbite tropy sarny, ale ilość zjedzonego bluszczu mogłaby jednej sarnie mocno zaszkodzić. Bluszcz uznany za roślinę leczniczą, powinienem być ewentualnie stosowany po przygotowaniu przez zakład farmaceutyczny i ściśle powinniśmy się trzymać zasad przyjmowania specyfików. Niegdyś leczono nim schorzenia wszelakie, od kaszlu, przez cellulit a nawet wszawicę i choroby weneryczne. Lepiej zapobiegać niż leczyć? Tu nie będę państwa zachęcał do zapobiegania, może jednak lepiej leczyć potem. Natomiast bluszcz uznawany był także, za roślinę symbolizująca wierność i w związku z tym sadzono ją przy grobach małżonków leżących obok siebie. Rzeczywiście w tym przypadku roślina działa idealnie. Ani razu nie stwierdzono otwarcia grobu i skoku nieboszczyka czy nieboszczki na bok.
Zaciekawiło mnie jak znoszą nadmiar tej rośliny sarny. Z godzin żerowania wynika, że spędzają przy bluszczowej ścianie sporo czasu, a i po efektach widać, że zjadają kilogramy świeżych liści. Czy mają w sobie panaceum na nadmiar związków czynnych z bluszczu? Nie wiem. Wiem tylko, że u ani jednej, a było ich kilka, nie widziałem cellulitu! Przychodzą do mnie od tygodnia. Są już przed dwudziestą i odchodzą dopiero przed siódmą. Co ciekawe tuż obok jest łan sałaty, która sama wysiała się jesienią i jej nie ruszają! Przecież to ulubiona roślina wielu roślinożerców. Tylko ten bluszcz i bluszcz!

Obrazy

2 Comments

  1. Magda

Realizacja: Ideacto w oparciu o projekt stworzony przez Opcom sp. z o.o. S.K.A.