Dbaj o bociany – blog przyrodniczy Krzysztofa Koniecznego o niesamowitym świecie wokół bocianiego gniazda. Patronat: Grupa Energa

piątek

2

Październik

2020

0

Wegańska tajemnica

  • _Q2A0955
  • _Q2A1016
  • _Q2A1034
  • _Q2A1040
  • _Q2A1047

Jest jadalny. Spływające z niego krople krwi za każdym razem wywołują u mnie dreszcze. Każde włókno niczym aktyna i miozyna przenikają ciało wychodzące u stóp wielkiego dębu. Cały rok w ukryciu, by w końcu lata i na początku jesieni z przepełnionego już czerwienią drzewa urodzić ciało niezwykłe. Niczym płaty wątroby, niczym mięso wylewa się z pnia. Spotkanie z tym grzybem to rodzaj wędrówki przez oglądane horrory i czytane książki. Ale za tym obrazem pierwszych skojarzeń kryje się grzyb niezwykły, grzyb rzadki jak jego starzy żywiciele. Z bólem oglądałem kopnięte przez ludzi owocniki. Wyglądały jak szczątki po jakiejś katastrofie. Jednak na innym dębie znalazłem jeszcze dwa piękne okazy, które karmiły swym ciałem bezdomnych. Nagie ślimaki wytyczały drogi po grzbietach owocników zostawiając wytarte arterie. Toczyły je i smakowały jego delikatny kwaskowaty smak (jadłem na surowo i żyję). Tak długo jak będą stare, wielkie dęby, tak długo będziemy mogli oglądać niezwykle wyglądające ozorki dębowe. Nazwa łacińska Fistulina hepatica wskazuje, że opisujący go mykolog/biolog miał od razu skojarzenia z wątrobą! Smacznego!

Obrazy

Realizacja: Ideacto w oparciu o projekt stworzony przez Opcom sp. z o.o. S.K.A.