Świat bez zieleni?
Kiedy lato rozbuchane nadchodzi, kiedy zieleń ogrania cały nasz świat, wtedy nie potrafimy sobie wyobrazić, że może być inaczej. Wszystko to za sprawą skomplikowanych procesów z jonem magnezu gdzieś w środku. Chciałem dziś spojrzeć na lato przez inny pryzmat, w innym świetle, którego nasze oczy nie rejestrują tak na już. Świat podczerwieni sprawia, że krajobrazy stają się wypłonione, pełne śnieżnej bieli i chłodu. Delikatne, niczym etiolowane pączki cykorii w warzywniaku. Nagle ten zwykły, opatrzony świat staje się baśniowy, kruchy niczym lodowe koronki szronu. Wtedy cały ten świat pozwala na ucieczkę w marzenia, te najbardziej odległe, może trochę antarktyczne. Świat, w którym woda nabiera smolistej barwy, gęstnieje i sprawia, że można by po niej chodzić. Lato może mieć i takie, nieoczywiste barwy. Wszystko zależy tylko od tego jak je postrzegamy i patrzymy. Kiedy wszyscy widzą zieleń, warto stanąć na palcach by zobaczyć biel.
Pamiętajcie, że jeśli idziecie na spacer zachowując wszelkie nakazy związane z epidemią, to pomyślcie też o boćkach, które właśnie budują swoje gniazda i pozbierajcie sznurki w okolicy. W lipcu, dzięki Wam będzie mniej tragedii w bocianich gniazdach. Pamiętajcie o naszej akcji „Zbieraj sznurki – chroń bociany”, którą prowadzi Fundacja Przyrodnicza „pro Natura” przy udziale Grupy Energa.