Jej portret
„Rozbłyska Twój złoty śmiech”, „Niedokończony, jasny portret Twój”. Przyglądałem się dziś pokarmowi żołn. Chrząszcze, ważki, trzpiennik olbrzym i sporo drobiazgu. Z bliska widać co w tych sierpach-dziobach błyszczy. Precyzyjny lot w powietrzu i zdobywanie pokarmu w locie. Patrzyłem, a w uszach nie wiadomo skąd pojawił się Bogusław Mec i „Jej portret”. Pamiętam piosenkę jeszcze z czarno białego telewizora Libra 203. W niedzielę w Koncercie Życzeń często to leciało, choć wtedy ja czekałem na Mireille Mathieu i jej „Santa Maria”, bo tym statkiem można było odpłynąć, gdzieś dalej, gdzieś indziej. Dziś jednak Bogusław Mec przy portretowaniu żołny grał mi zza światów. Kolorowo, w ostrym słońcu popołudnia zrobiłem jej portret. Nakarmiła młode i ze śmiechem odleciała w jasne niebo.
Pozwolenie na fotografowanie WPN.6401.127.2020.AR RDOŚ Wrocław