Dbaj o bociany – blog przyrodniczy Krzysztofa Koniecznego o niesamowitym świecie wokół bocianiego gniazda. Patronat: Grupa Energa

poniedziałek

21

Październik

2019

3

Zjadam topole! Zjadam!

  • _Q2A7581
  • _Q2A7585
  • _Q2A7586
  • _Q2A7587

Mój stosunek do grzybów pozostaje od lat niezmienny. Poznaliśmy rośliny i zwierzęta, ale o grzybach, mam takie wrażenie, ciągle nie wiemy za dużo. Najczęściej widzimy czubek góry grzybowej. Zachwycamy się owocnikami. Czasem je zjadamy. Czasem fotografujemy muchomorki. Zawsze jednak są z jakiejś takiej innej bajki. Pojawiają się trochę zza światów, trochę przesadzają z liczebnością. Całe to ich życie w ukryciu budzi moją ciekawość i trochę rzeczywistość z horrorów. Alfred Joseph Hitchcock spokojnie mógłby nakręcić film „Grzyby”. Dużo scen przyśpieszonych, wieloletnich time lapsów pokazujących ich wielką siłę. Jest pień – nie ma pnia. Są płuca jest Aspergillus, czyli nie ma płuc. Nie będę mnożył przykładów, bo noc przed nami, a sny mogą Was nieco przestraszyć jutro rano. Dlatego nie pokażę jak grzyby zjadają ciała ludzi czy zwierząt, ale jak pożerają wielkie kłody topolowe! Przecięta topola przydrożna. Nie tak dawno, leży od wiosny. Wydawałoby się, że schnie sobie klocek i czeka na transport. Jednak coś w drewnie piszczy. Malutki zarodnik zaczyna rozrastać się w pierwsze strzępki, te przerastają ciała olbrzymów. Są w brzuchu drewna i w ramionach, są i w korzeniach. Toczą je każdego dnia od środka. Zmieniają kolor drewnianych ciał. Jasne drewno topolowe zaczyna nabierać pomarańczowych barw, brązów i tam gdzie drewno jest już grzybem nawet czerni. Łuskwiak topolowy korzysta z wilgoci pnia i trawi go z wielką starannością. Kiedy jesień zbliża się do świata, nasz grzyb myśli o nowych kłodach. Ze środka pni wyrastają kosmate owocniki, które rozsiewają naznaczone saprofityzmem zarodniki. Rana w żywym drzewie, drewno ścięte gdzieś przy drodze, deski w tartaku…wszędzie tam pojawi się nasz bohater i nocą (w dzień także) zje nam topolę. (tu powinien być jakiś straszny kawałek, najlepiej w tonacji d-mol). Miłych snów. Grzyby nadchodzą – uważaj! A może właśnie połykasz jakiś ciekawy zarodnik?

 

PS

Bardzo grzyby lubię obserwować i wręcz podziwiać. Ich rola w środowisku jest ogromna, a ich działalność pomaga rozwijać się nowemu. Stare struktury – grzyby – nowe światy! I tak od tysięcy lat! Do tego są tak po prostu piękne.

Obrazy

3 Comments

  1. Krystian Kom.
  2. ola

Realizacja: Ideacto w oparciu o projekt stworzony przez Opcom sp. z o.o. S.K.A.