Dbaj o bociany – blog przyrodniczy Krzysztofa Koniecznego o niesamowitym świecie wokół bocianiego gniazda. Patronat: Grupa Energa

środa

4

Wrzesień

2019

1

Fuksja – jaki to kolor?

_95A5225

Ponoć mężczyźni rozpoznają mniej kolorów od kobiet. Być może, ale też mają prostsze podejście do zakupów i być może nie odróżniają odcieni czerwieni, bo nie muszą/nie chcą.  W przypadku przyrodników moro ciemnozielone, jasnozielone, pustynne, z armii tej czy owej lub białe w czarne plamy na zimę nie powoduje zbędnych komplikacji. Potrzebowałem ostatnio określić barwę, powiedzmy pewnej krwawnicy, i okazało się, że można ją określić na kilka sposobów. Że jest purpurowa, trochę fioletowa, trochę różowa, trochę liliowa i trochę czerwona. Pojawiło się nagle słowo fuksja! Krwawnica odziana w fuksję, brzmi dość ciekawie. Dlaczego zatem nie ma koloru krwawnicowego? Wierzbówkowego? Jasnotowego? Dlaczego fuksja? Więc przyjrzałem się fuksji z bliska. Już nie mówię o odmianach barwnych. Skupiłem się na zwykłej fuksji. I tu się zaczyna zabawa: który kolor jest fuksjowy? Płatki korony? Kielich? Rany czy to kielich…Wątpliwości nie mają jednak kolibry, tam gdzie fuksje występują w stanie dzikim. Kolor fuksjowy jest dla nich atrakcyjny, stąd kwiaty są ornitogamiczne – zapylane przez ptaki. Według tabeli kolorów RAL fuksjowy to: 4010. I znów pojawia się dopisek różowy fuksjowy… Kiedyś u jednego z kolibrów widziałem na piórkach połyskujący kolor fuksjowy! Patrząc na niego myślałem, że fioletowo-czerwony. Wzorniki RAL zabierane w teren pewnie pomogłyby w dopasowaniu nazwy koloru, ale opisywanie krwawnicy 4010 i itd… zabiera przyrodzie cały romantyzm myśli.

Obrazy

1 Comment

  1. Magda

Realizacja: Ideacto w oparciu o projekt stworzony przez Opcom sp. z o.o. S.K.A.