Kontrolowaliśmy dziś budkę lęgową dla płomykówek w kościele w Głębowicach (gm. Wińsko, woj. dolnośląskie) i zastaliśmy taki obrazek. W gnieździe tylko jeden pisklak, sześć jaj i pięć trupków mysich oraz jeden z rodziców, który na czas kontroli zniknął w koronach pobliskich drzew. Jak widać nasz jedynak nie głoduje, dokarmiany jest regularnie i jest w dobrej kondycji. Gosia Pietkiewicz i Paweł Kwaśniewicz z Wrocławskiej Grupy Obrączkarskiej ODRA wykonali szereg szczegółowych pomiarów ptaka i mamy nadzieję, że pomogą one w ustaleniu płci. Pisklę dostało obrączkę i wróciło do bezpiecznej budki pełnej zapasów. To już kolejny rok z płomykówkami w niezwykłej wieży. Oprócz płomykówek, jest tu chyba jedyna na świecie ścieżka przyrodnicza w kościelnej wieży, gdzie można poczytać o Dolinie Łachy i pooglądać przyrodę doliny przez wielkie lunety. W dawnym klasztorze, dziś zwanym „Garnierówka”, blisko wieży, można skorzystać z noclegu przepełnionego głęboką ciszą, a w ciągu dnia odwiedzić łąkę z susłami i pospacerować wśród potężnych dębów na ścieżce „Żurawie siedliska”.

W zespole kościelno-klasztornym w Głębowicach nasza Fundacja Przyrodnicza Pro Natura wraz z Parafią organizowała program ochrony przyrody. Jednym z elementów działań pro przyrodniczych był projekt „Ochrona rzadkich gatunków i grup zwierząt w zespole kościelno – klasztornym w Głębowicach projekt modelowy” realizowany w ramach Funduszu dla Przyrody finansowanego ze środków „Grupy ENERGA”. Dziś w tym kościele pustułki karmią swoje młode, ponad dziesięć par jerzyków zagląda do budek podtynkowych, owady zapylające korzystają z hotelików, w kryptach zimują nietoperze a na strychach mają one swoje kolonie rozrodcze. Jeśli ktoś z Was zamierza remontować zabytkowy obiekt, warto pamiętać o przyrodzie i przyjechać do Głębowic, aby skorzystać z super działających rozwiązań proprzyrodniczych. Zapraszam w imieniu „Garnierówki”.

ENERGA Obrazy