Dbaj o bociany – blog przyrodniczy Krzysztofa Koniecznego o niesamowitym świecie wokół bocianiego gniazda. Patronat: Grupa Energa

czwartek

27

Grudzień

2018

0

Krogulec i różany krzew

_95A6558

Ciągle jeszcze zimowe, krótkie dni i słychać świergot ptaków z wielkiego krzewu dzikiej róży. Wyrosła na miedzy, ma sporo kolców i gęstwiny tegorocznych pędów. Miejsce idealne dla mazurków. Bezpiecznie, blisko do ugorów, bardzo dobra widoczność. Gwar narasta, do mazurków dołączają też wróble domowe i dzwońce. Chwilowe słońce rozbudziło całe stado. Pogaduchy trwają. Południowej radości nie ma końca. W pobliskim starym sadzie siedzi ponad setka sierpówek. Te z kolei czyszczą w ciszy pióra, czasem zlatują na dno sadu i wydziobują coś z traw. Sielanka trwa. Nagle słychać wielkie fruuuuuuu! Dzwońce całym stadem eksplodowały w górę, ku niebu. Sierpówki rozleciały się po okolicznych zadrzewieniach. Mazurki i wróble na zasadzie implozji wbiły się w samo centrum różanego krzewu. Cisza. Po sekundzie na starej kłodzie pojawił się krogulec. Układał pióra i godził się z własnym niepowodzeniem. Odpoczynek trwał dobrą chwilę. Uczesany, z wyrównanym oddechem wystrzelił jak z karabinu i tuż nad ziemią mała, puchata kula uderzyła w kolejny krzew. Cisza nastała na dobre. Krogulec w labiryncie krzewów pozwolił tylko na cichy pisk mazurka i sprawa dzisiejszego dnia została zakończona. Po dziesięciu minutach gwar w różanym krzewie trwał od nowa. Życie.

Obrazy

Realizacja: Ideacto w oparciu o projekt stworzony przez Opcom sp. z o.o. S.K.A.