Kruszczyk siny – nasz storczyk ciemności
To jeden z naszych storczyków, który toleruje życie w półmroku. Początek sierpnia to szczyt kwitnienia tego gatunku. Można go teraz odkryć w lasach grabowych lub bukowych o zwartych koronach, powodujących słabe przenikanie światła słonecznego do runa. Tu gdzie już prawie nic nie rośnie, pośród zeszłorocznych liści ku niebu strzelają kruszczyki sine. Czasem, gdy promień słoneczny wedrze się przez dach z liści i dotrze do dna lasu trafia na ten storczyk. Ma się wrażenie jakby w starym romańskim kościele promień światła wdarł się przez malutkie, warowne okienko i oświetlił samotną figurę Jezusa. Do tego fioletowe liście jak w popularnych, w PRL-u – trzykrotkach, które trzymano na oknach, zwłaszcza szkolnych. Gdy do tego dołożymy upał i egzotyczne kwiaty, to z pewnością poczujemy się w innym, trochę magicznym świecie. Przyroda ma wiele takich niespodzianek, dlatego warto pokręcić się czasem po zapomnianych ostępach.
to prawda, warto czasem pokręcić się po zapomnianych, w gęstych lasach schowanych miejscach i zobaczyć, dotknąć i poczuć tą magiczną siłę tam ukrytą… -a jeszcze milej, gdy ktoś zechce się podzielić swoimi odkryciami i pokaże te egzotyczne kwiaty i ptaki:) Robią ogroooomne wrażenie i zostawiają w duszy niezapomniane i kolorowe odcienie…