Co to za ptak?
14 lis 2017
Comments are off for this post
Przedsmak zimy
Wróciłem do swojej dziewanny. Rano, kiedy słońce wychodziło zza lasu na żółtych płatkach skrzyły się igiełkowate kryształy lodu. Minus cztery na termometrze, a ona nadal kwitnie. Przyozdobiona trzyma fason. Zawsze zadziwia mnie w przyrodzie jej żywotność. Teraz za oknem prószy pierwszy w tym roku śnieg. Zima zagląda do nas nieśmiało.
W słońcu południa
Halina Poświatowska
dziewanna włosami ze złota
włosami z rudej czerwieni
owinęła szyję
pręży zielone piersi
na smagłym ciele ziemi
dziewanna nie zna wstydu
dziewanna jest trawą
zmarszczkami z promieni
rozkwita
dziewanna pod jasnym niebem
gnie seledynowe ciało
wszystkimi włosami
chwali żyzną złotą nagość
Ojej, jeszcze piękniej.Tak na koniec.