Dbaj o bociany – blog przyrodniczy Krzysztofa Koniecznego o niesamowitym świecie wokół bocianiego gniazda. Patronat: Grupa Energa

niedziela

22

Lipiec

2018

0

Skrzypowe imitacje karbońskich lasów równikowych

  • _Q2A7048
  • _Q2A7053
  • _Q2A7054
  • _Q2A7066

Kiedy mijam szyby kopalniane na Górnym Śląsku, a potem znajduję łany skrzypu olbrzymiego w pasie pogórzy, wyobraźnia za każdym razem wraca do karbonu. Jakieś 325 milionów lat temu, kiedy Polska była w okolicach równika, nasz kraj i okolice porastały bujne lasy. Nie było oczywiście dzisiejszych drzew, bo ich w zasadzie jeszcze na świecie nie było, ale były ogromne formy drzewiaste roślin niższych. Wielkie „skrzypy” zwane kalamitami dominowały ponoć w parnym, wilgotnym krajobrazie. Między nimi pojawiały się potężne widłaki i paprocie nasienne. Coś już szło w kierunku współczesnych roślin, w bo w skamieniałościach z tego okresu można znaleźć nagonasienne kordaity, wtedy jeszcze dość niepozorne i zepchane w suchsze miejsca. Wszystkie te rośliny magazynowały ogromne ilości związków węgla i z czasem tworzyły warstwy, z których dziś ciągle korzystamy, co dla naszej atmosfery nie jest już takie dobre.

Ja jednak zagłębiam się w gąszczu skrzypowych lasów. Tych obecnych, które są wspomnieniem karbonu. Szukam w pamięci ówczesnych zwierząt. Jakaś praważka Meganeura, dziś zastępowana przez husarza, jakieś wodne, wielkie stawonogi, które być może reprezentują dzisiejsze raki, a może bardziej kiełże. Oczywiście to tylko dalekie porównania. Gdy jednak przeskalujemy dzisiejsze miniatury, przynajmniej do naszej wielkości, to świat karbońskich lasów wyda nam się bardzo egzotyczny, wręcz fantastyczny. Gdy oglądałem Avatara Jamesa Camerona miałem wrażenia, że autor tego filmu musiał otrzeć się o bujny świat karboński, gdzieś w muzeum lub książkach, pomijając gatunki, oddał chyba bujność i niewyobrażalność tych jakże podobnych, choć nieistniejących już dżungli. Stąd dziś skrzypy olbrzymie, których przodkowie mają ogromny wpływ na budowę świata i być może na jego dekonstrukcję. Bujności jednak nikt im nie zabierze. Dla mnie to baśń, do której korzeni sięga z coraz większą precyzją geologia. Karboński świat niebywałej wyobraźni.

Baśń Obrazy

Realizacja: Ideacto w oparciu o projekt stworzony przez Opcom sp. z o.o. S.K.A.