Wykluły się sowy! Taką informację dostałem od pań z Urzędu Gminy i od księdza Józefa z Brzegu Dolnego. Okazało się, że te sowy są na wieży w miejscowości Naborów. Od razu przypomniałem sobie, że widziałem je tam w 1997 roku. Ucieszyłem się, bo jak widać stanowisko trwa. Wdrapałem się na małą wieżę i zobaczyłem 5 małych płomykówek, dwa jaja i jednego dorosłego ptaka, który udawał martwego pod okapem desek. Bezruch, akineza…pozwoliłem jej być trupem.  Piękny widok na tego pięknie ubarwionego ptaka.  Kompletna ciemność, fotografia dokumentacyjna została wykonana w świetle czołówki. Pięknie widać asynchroniczne klucie młodych, które bardzo różnią się wielkością.

Płomykówki znalazły, tu dobre miejsce. Wszyscy chcą by tu mieszkały, a okoliczni mieszkańcy pewnie nie mają zbyt wielkiego kłopotu z gryzoniami. To kolejny, pozytywny przykład koegzystencji płomykówek z ludźmi. Naborów – płomykówkowa wieś!

Wrocławska Grupa Obrączkarska ODRA – czy już szykujecie obrączki?

Obrazy