Dbaj o bociany – blog przyrodniczy Krzysztofa Koniecznego o niesamowitym świecie wokół bocianiego gniazda. Patronat: Grupa Energa

sobota

27

Styczeń

2018

1

Dzierlatki – osiadłe skowronki

_95A0132

Mam kilka takich wsi, gdzie na tablicy z ich nazwą regularnie przesiadują dzierlatki. Nie dzieje się to zawsze, ale jest to od wielu lat na tyle powtarzalne, że można uznać takie zachowanie za typowe. Przyglądam się im od dawna i mam wrażenie, że w końcu ich liczebność, przynajmniej u mnie, zaczyna wolno rosnąć. Coraz więcej wsi ma swoją dzierlatkę. Piaskownie, żwirownie również zaczynają mieć czubatego skowronka. Z drugiej strony, oglądam je także na obrzeżach miast. Na parkingach wielkich sklepów i na postojach przy autostradach. Kluczem dla dzierlatki wydaje się być otwarte środowisko, ruderalne i najlepiej z „okruchami” jedzenia. Wygląda na to, że dzierlatka przyszła do naszego kraju gdzieś z południa. Tam jest wiele gatunków skowronków, które żyją w otwartym krajobrazie z rumoszem skalnym, kamieniami i skąpą roślinnością. Być może wraz z postępującym rozwojem rolnictwa, szeroko rozpowszechnionym wolnym wypasem zaczęły powstawać u nas dogodne siedliska dla tego gatunku. Jednak kluczowe w jej wędrówce wydają się konie. Worek owsa przy pysku, dokarmianie sianem, w którym jest pełno nasion i wędrówki konne ludzi, to doskonałe wsparcie do podążania na północ. Zawsze coś się na drodze wysypało i coś tam zawsze było w odchodach. Kilometr po kilometrze zdobywały Europę Środkową. Gdyby tak pofantazjować, można by zaryzykować stwierdzenie, że dzierlatka towarzyszyła kupcom z bursztynowego szlaku. W naszych szerokościach geograficznych silnym czynnikiem redukującym liczebność dzierlatki jest ostra zima, która bardzo mocno odbija się na wielkości populacji. Potem, znów trzeba mozolnie odbudowywać liczebność. Obecna zima sprzyja akurat tym ptakom. Nie przylatują mi na podwórko, jak w śnieżne zimy (choćby w 2010 roku), tylko siedzą na obrzeżach swoich wsi i czekają na wiosnę. Najczęściej dwie, czasem kilka. Dzierlatka zwyczajna! Tu warto przypomnieć, że nazywa się ją czasem pośmieciuszką czy śmieciuszką. Akurat te dwie ostatnie nazwy pasują do podążania za tym, co pozostawiają konie. Natomiast dzierlatka w SJP oznacza „wesołą, pełną optymizmu dziewczynę” i tu się zastanawiam, czy pierwsza była dzierlatka-dziewczyna o pogodnych cechach charakteru czy też ptak-dzierlatka, który swymi energicznymi zachowaniami skojarzył się komuś z „behawiorkiem” panienki.

Obrazy

1 Comment

  1. Wanda Szewczak

Realizacja: Ideacto w oparciu o projekt stworzony przez Opcom sp. z o.o. S.K.A.