Dbaj o bociany – blog przyrodniczy Krzysztofa Koniecznego o niesamowitym świecie wokół bocianiego gniazda. Patronat: Grupa Energa

wtorek

28

Listopad

2017

1

Ukryte życie

Każdego dnia patrzymy na rośliny i zwierzęta, czasem na grzyby. Jest jeszcze jedna sfera życia, której nie widać. To te wszystkie organizmy, które trzeba mocno powiększyć by je dostrzec. Wyjrzałem za okno, padał drobny deszcz, znów listopadowa szarość. Pomyślałem sobie, że może zajrzę pod wodę. Butla nienaładowana…, więc pojechałem po wodę i przywiozłem sobie trochę z dna starorzecza. W zasadzie chciałem zobaczyć kawałki nitkowatych glonów. Spojrzałem przez okular mikroskopu, nacieszyłem się zielonymi glonami i nagle dostrzegłem małego pierwotniaka. Mam nadzieję, że to pierwotniak, bo dawno nie nurkowałem pod szkiełko nakrywkowe. Żyjący, falujący żyj wyglądał na coś z rodzaju Oxytricha. Niesamowite, że prawie przezroczysta woda zawiera tyle stworzeń. To od nich zaczyna się nasz tort, bigos, sałatka. Ten maluch musi się mocno natrudzić, by najeść się jeszcze mniejszymi bakteriami, a potem musi mocno uważać, by nie stał się za szybko pokarmem większych bezkręgowców. Reszta już prosta, takiego zje ryba, my zjemy sushi i przydałoby się coś dużego, co by zjadło nas. My jednak jesteśmy raczej przeznaczeni dla drobnych bakterii i innych destruentów. I cykl znów się zaczyna. Bocian może skrócić cykl jedząc bezkręgowce… Fascynujące jest, jaką moc mają falujące rzęski, które jakimś „czymś” podobnym do piłki do rugby, potrafią kręcić jak panowie z drużyny Harlem Globetrotters piłką do kosza. Maleństwo, a tyle w nim życia. Gdy kropla wody pod szkiełkiem nieco się skurczyła, orzęsek został przesunięty do wnętrza preparatu. Nasze powodzie są nieporównywalnie większą siłą niż delikatne ruchy wody pod szkłem, a jednak w wymiarze tego malucha, to musi być poważna sprawa i również kataklizm. Życie ukryte potrafi zadziwić różnorodnością, funkcjami i powiązaniami. Trochę nam dokucza w postaci chorób, ale też bardzo pomaga w produkcji mleka (pierwotniaki symbiotyczne u krowy) i w innych procesach podczas produkcji naszego pożywienia. Nawet, gdy ich nie widzisz, to nie znaczy, że jesteś sam! One są wszędzie. A tego malucha z pewnością zdarza nam się wypić, choćby podczas kąpieli w jeziorze. Oglądając pierwotniaka radio zapraszało mnie do wypoczynku gdzieś nad wodą, pomyślałem sobie, że reklamodawcy mówiąc o ustronnej plaży nie zdają sobie sprawy z milionów „robaczków”, które czekają na nas w akwenie. Bezludna? Ustronna? A ten mały tłum? Miłego myślenia o wakacjach!

Krok po kroku

1 Comment

  1. EWA

Realizacja: Ideacto w oparciu o projekt stworzony przez Opcom sp. z o.o. S.K.A.