Dbaj o bociany – blog przyrodniczy Krzysztofa Koniecznego o niesamowitym świecie wokół bocianiego gniazda. Patronat: Grupa Energa

piątek

20

Październik

2017

0

Podróże jesienne

_95A6909

Jesienne noclegowiska ptaków wodnych, to tysiące wodowań wieczorem i tyle samo startów rano. Rozległa, płytka woda daje bezpieczeństwo żurawiom, gęsiom, kaczkom, mewom, ptakom siewkowym. Więcej widać, więcej słychać i można przez to poczuć się bezpiecznie. To również codzienny spektakl przylotów i odlotów. Cud ptasich wędrówek. Polska jest na mapie tysięcy skrzydlatych podróżników. Niektóre jak siewkowe zatrzymują się u nas na chwilę, inne jak gęsi zostają na zimę. Jeszcze inne jak żurawie czekają do ostatniej chwili, do pierwszych mrozów i dopiero wtedy odlatują. I kryje się odpowiedź dlaczego tak się dzieje. Ptaki, które lecą bardzo daleko, gdzieś za równik w Afryce, muszą szybko podejmować wędrówkę, aby zdążyć dotrzeć tam na moment, gdy jest tam dużo pokarmu. Owadożerne uciekają przed zmniejszającą się liczbą owadów w naszych szerokościach geograficznych. Żurawie, które lecą do Francji i Hiszpanii, te bardziej na wschód od Polski do Izraela i północnej Afryki, mogą szybko dolecieć na swoje zimowiska. Są migrantami krótkiego zasięgu. Warto zatem wykorzystywać zasoby pokarmowe najbliżej terenów lęgowych, bo można szybko wrócić wiosną i przystąpić do lęgów. To wszystko powoduje, że od sierpnia do listopada, praktycznie każdego dnia możemy oglądać dziesiątki, setki a nawet tysiące ptaków. W nocy dodatkowo można je namierzać po głosie. Warto zatem rozglądać się i nasłuchiwać – cud ptasich wędrówek trwa!

Obrazy

Realizacja: Ideacto w oparciu o projekt stworzony przez Opcom sp. z o.o. S.K.A.