Sen bocianiarza
Za oknem leje i wieje. Oczy kleją się do spania. Śpią już susły, śpią nietoperze i śnią. Co się w ich głowach śni? Co im się tam marzy? Nietoperze marzą pewnie o tłustych i powolnych komarach, susły zapewne o ogromnych nasionach łubinu. Niedźwiedź z pewnością śni o pniu pełnym pszczelego miodu i o czerwiach w plastrach, borsuk po tym co widziałem w tym roku, śni raczej o borsuczycy bo oportunista z niego i zażera się czym popadnie. Wielkookie popielice śnią o dojrzałych jeżynach, a bocianiarze w swojej głowie przeglądają obrazy z ostatnich lat i widzą boćki na gnieździe, w locie, stada na drzewie, przelot nad górami, zakładanie obrączek, odczytywanie obrączek. Krótkie te dni teraz i szare, ale pomarzyć, śnić na kolorowo może każdy. Tego nikt nam nie zabierze, a że obraz trochę rozjechany, cóż, w końcu to sen.
Piękny sen.
no bo przecież sen to takie odzwierciedlenie pragnień … często pozostaje snem ale jakże prawdziwym często…. do momentu obudzenia się a czasem sen być może przerodzi się w .. sen na jawie… ? ;))) takie senne majaki