Dbaj o bociany – blog przyrodniczy Krzysztofa Koniecznego o niesamowitym świecie wokół bocianiego gniazda. Patronat: Grupa Energa

niedziela

13

Listopad

2016

0

Poddrzewny świat

bażant i żołędzie

Sypnęło żołędziami. Pod dębami ruch jak w ulu. Wieczorem sarny okupują najlepsze miejscówki, tuż za nimi przychodzą daniele i jelenie. W ciemnościach jasnych, księżycowych nocy pod dębami buchtują watahy dzików. Gdy przychodzi dzień, poddębowy świat nie pustoszeje. Z czyżni tarninowych wychodzą bażanty i grzebiąc, jak na grzebiące przystało, objadają się tymi owocami. Żołądź to owoc, który składa się z orzecha i miseczki (owoc szupinkowy). Skrobia zawarta w tych nasionach utrzymuje dziesiątki gatunków przed zimą. Ten poddrzewny świat należy w dużej mierze do sójek. To one (też krukowate, patrz wpis poprzedni) biorą udział w rozsadzaniu dębów. Właśnie teraz odbywa się wielkie chowanie/sadzenie żołędzi przez sójki. Trochę zjedzą, trochę wykiełkuje by domknąć dębowy cykl. Dęby na jesień to dobre miejsce do podglądania przyrody. Trafi się i kruk, i wrona, i sójka, i bażant i wiewiórka. Poddrzewny świat… Kiedyś, co nie dziwi z dębowej obfitości korzystali też ludzie i po obróbce z popiołem spożywali i ten owoc. Smacznego? Owszem, ale tylko zwierzakom.

Obrazy

Realizacja: Ideacto w oparciu o projekt stworzony przez Opcom sp. z o.o. S.K.A.