Święto Niepodległości w listopadowym anturażu
Wolność jest wartością najwyższą. Dziś, patrząc na to co dzieje się na świecie wartość tego stanu staje się jeszcze droższa. Za oknami szaro, mgła i pamięć o tych wszystkich, którzy zrobili wszystko by Polska odzyskała wolność po zaborach, okupacji hitlerowskiej czy komunie. Pracując od lat w dzikiej przyrodzie, spotykam bezimienne mogiły rozsiane po całej Polsce. Myślę sobie wtedy, że ochrona polskiej przyrody i ochrona polskiego krajobrazu to niezwykle ważna rzecz. Nie można pamiętać o historii, bez przyrodniczego otoczenia. Przyroda ze względu na swą wartość dla wszystkich tu mieszkających, zasługuje w tym dniu na uwagę i ochronę tego co jeszcze zostało. Bo wartość obserwowania orłów, fok, morświnów, niedźwiedzi, dzięciołów białogrzbietych, wilków, głuszców, cietrzewi jest niezwykła i nie można pozbawić przyszłych pokoleń tych emocji związanych z dostrzeganiem dzikiej przyrody. Za każdym razem gdy widziałem, któreś z tych zwierząt, zapierało mi dech w piersiach i większość tych spotkań pamiętam do dziś. Życzę Wam, aby polski krajobraz wraz z przyrodą ożywioną pozostał na zawsze odbiciem w Waszych myślach. Oczywiście, po samodzielnym zaobserwowaniu dzikiej Polski w terenie.