Motyl nie do pary – nie do wiary!
Czerwończyk nieparek koczował ostatnio na wilgotnej łące w dolinie Baryczy. Wiem, że samiec i samica są różne. Dymorfizm jest wyraźny. Ale dlaczego nieparek? Może właśnie dlatego, że gdy samiec jest z samicą do wyglądają jak buty nie z jednej pary. Co też może być mylne, bo na witrynie sklepowej widziałem parę butów – jeden niebieski, drugi czerwony. Tak czy inaczej to dość ciekawy gatunek, objęty ochronami z każdej strony. Jego gąsienice żywią się głównie szczawiem wodnym, stąd jego występowanie związane jest z dolinami rzek, wilgotnymi łąkami, łęgami. W ochronie przyrody uznawany jest za wskaźnik dobrze zachowanych siedlisk. W sztuce powinien być doceniany za grację i urok i może go w końcu jakiś “Matejko” namaluje. Jeszcze latają, warto się rozglądać.
czasem kontrasty tworzą piękną harmonię:)
a czasem wojny