Wypas – temat kluczowy dla zachowania bocianów w Polsce
Dziś Dzień Pszczoły, w radiu słyszałem dziś dużo wypowiedzi o zmianach w rolnictwie, o wzroście stosowania chemii na polach o 44% w stosunku do lat poprzednich. Dodam do tego spadek liczebności bociana w niektórych regionach Polski o 40%. Czyli jemy taniej, ale bardzo nie zdrowo. Będę pisał o tym co jakiś czas. Klucz do zachowania bocianów tkwi w systemie dopłat rolnych. Albo będziemy dotować wielkich rolników i będziemy jedli coraz gorzej. Albo skupimy się na mniejszych przyjaznych przyrodzie i ludziom gospodarstwach. Ciągle mamy jeszcze potencjał i wielu małych i średnich rolników, którym warto pomóc bo w ten sposób pomagamy sobie, pszczołom (te nam pomagają ogromnie) i bocianom. Tu już nie chodzi o ochronę przyrody – tu chodzi o miejsca pracy w rolnictwie, o gospodarstwa rodzinne, o zdrową żywność. Dobra kondycja przyrody “śródpolnej” to zdrowie nas wszystkich. To kwoty pieniędzy, które da się wyliczyć – o ile mniej zachorowań z powodu chemii w pokarmach, budowanie marki produktów regionalnych, małych firm przetwórczych itd. Bocian może być kluczem do ratowania tego co na polskiej wsi jest najcenniejsze – mozaika środowisk. Trzeba o tym mówić – bo bez pasących się na łąkach zwierząt, pozostaną nam tylko korporacyjne fabryki mleka i mięsa. Kluczem jest dotowanie wypasu.