Tropiki w dolinie Łachy? Egzotyczne chrząszcze? Nic podobnego. Owszem kwietnica okazała Protaetia speciosissima to rzadki chrząszcz, ale jak najbardziej nasz. Kolory nadają egzotyki i piękno samo mówi za siebie. Ciekawa jest jednak biologia tego owada. Do życia potrzebuje starych drzew z próchnem. Zasiedla chętnie te wysoko położone w dębach, topolach, czereśniach i czasem w wierzbach i wiązach. Pierwsze kwietnice znalazłem w dziupli w wierzbie, która złamała się kiedyś po wichurze. Dziś trafiły się nisko siedzące okazy na zmurszałej wierzbie i niskich gałęziach. Ochrona tego gatunku wymaga pozostawiania starych dziuplastych drzew. Tych pojedynczych, w zadrzewianiach śródpolnych, na brzegach lasów, a nawet w parkach. Wskazane jest też dosadzanie drzew w małych grupach, tak aby za kilkadziesiąt lat była możliwość zapewnienia miejsc rozrodu. Każde spotkanie z kwietnicą to piękne chwile, a sam owad to wytwór jubilerski. Być może w tych dziuplach siedzą jubilerzy i robią takie precjoza/preciosa/proaetiosa.

Obrazy